poniedziałek, 19 października 2015

21 miesiecy

Rany julek, i znowu tyle zaleglosci! Coraz ciezej jest mi sie zebrac, zeby cos napisac, coraz mniej czasu, pomyslu i checi... Ale do drugich urodzin Antosi postaram sie cos jeszcze napisac ;) a potem moze troche zmienimy forme blogowania.

Po tak dlugim czasie ciezko wogole zaczac... Najwieksze "wow" jakie przychodzi mi do glowy, to postepy w mowie. Nie wiem dokladnie kiedy, ale przyszedl taki moment, ze zaczelas mowic zdaniami! "Antosia spsiata w galazu", "Antosia kalmila kanguly", "mamusia ugotowala zupke", "Atosia prosi tatusia o hulanga (hulajnoga)". Na swoja przytulanke juz nie wolasz "aaa" tylko mowisz "tulanka". Uwielbiamy Cie sluchac, a rozmowy z Toba staja sie coraz bardziej zaskakujace. Jestesmy bardzo dumni z Ciebie! Rowniez twoja wielojezycznosc daje sie we znaki. Wiesz kiedy powiedziec "by by", "dozobaczenia", badz "tschüss". Mowisz tez "prosze" i "dziekuje", ale zazwyczaj slychac "bitte schön" i "danke" badz "thank you". Slodko mowisz "soly" (sorry). I wogole tak slodko papugujesz, ze mam ochote ucalowac Cie w noska! A kiedy z dziadkami pozegnalas sie mowiac do nich "by by see you!" dziadki zaniemowlily ;) juz nie mowie o sobie, kiedy bedac z Toba na placu zabaw, nagle slysze jak mowisz do chlopczyka stanowcze "NO!".
Kochasz ksiazeczki, kredki, klocki, wyglupy, skakanie na lozku, malpkowanie w samochodzie i oczywiscie towarzystwo dzieci. Pomagasz mi w kuchni, przy praniu, sprzataniu oraz na zakupach. Lubisz bawic sie w piachu i w wodzie. Zaczelas malowac buzie; robisz kolo, dwie kropki na oczy i mowisz ze to buzia. Kiedy zobaczylam to pierwszy raz nie moglam uwierzyc, ze to Twoje arcydzielo! Przepraszam! A no i cwiczysz wycinanie! Tak bardzo prosilas o nozyczki, ktorymi razem cielysmy, ze wkoncu kupilysmy male nozyczki dla dzieci, ktorymi sama uparcie cwiczysz :)
Doczekalismy sie rowniez pieknego slowa "kocham"!! Normalnie az serducho topnieje kiedy slyszy "Antosia kocha" :*
Bywaja chwile, kiedy jestes malym uparciuszkiem, ale chyba juz kazdy z nas nauczyl sie z tym obchodzic i jakos dajemy rade ;)
Poza tym cwiczysz liczenie, bywa ze policzysz do pieciu, potem znowu zapominasz o dwojce albo innej cyfrze ;) Pokazujesz na glowke i mowisz ze mozg jest w srodku :) Opowiadasz o swoich przezyciach, odpowiadasz na pytania, mowisz kiedy cos smakuje albo nie smakuje. A obojetnie kiedy cos robilas, czy pare dni temu, czy tez tego samego dnia tylko ze rano, Ty zawsze mowisz "wczolaj"
Poza tym mamusiny bar mleczny zostal zamkniety na dobre kiedy mialas 18 miesiecy. Od tego czasu pieknie przesypiasz nocki i to w swoim pokoju (o ktorym postaram sie napisac wkrotce)! W ciagu tych ostatnich miesiecy wyszly Ci wszystkie trojeczki, takze sa juz piekne rzadki zabkow :)
Jestes malym slodziakiem i tyle!!!
Miarka wskazala dzisiaj 83 cm - teraz juz wiem dlaczego po krotkich wakacjach wszystkie dotychczas dlugie legginsy zrobily sie za krotkie ;)

Jeszcze tylko krociutko o naszym planie dnia:
  • pobudka 7:30 - 8:00
  • sniadanie 8:00
  • owocowe przekaski ok 10:00
  • obiadek 11:30
  • drzemka 12:30 - 13:30
  • podwieczorek 14:00
  • kolacja 17:00
  • szykowanie do snu ok 19:00
  • sen 19:30 - 20:00 


1 komentarz:

  1. Tak. ..myszko kochana ....rosniesz jak na drożdżach. ...a to jak dajesz nam buziaka calujac kamerkę. ...jest takie słodkie. ...kochamy cię i tesknimy....

    OdpowiedzUsuń