wtorek, 16 września 2014

Antosia w księgarni

Będąc w centrum handlowym, zaszłyśmy do księgarni. Wjechałyśmy windą na wyższe piętro, gdzie znajduje się dział z książkami dla najmłodszych, ale zanim do niego dotarłyśmy, minelysmy parę punktów rozrywkowych.
Byłam już wcześniej w tej księgarni, ale jakoś nie zwróciłam uwagi na te wszystkie zabawki. Teraz, kiedy córcia już starsza i oczka świecą się do wszystkich zabawek i dzieci nie przejdzie się tak obojętnie przy tego typu atrakcjach.  Oczywiście Antosia jest jeszcze trochę za mała na większość rozrywek, bo jeszcze nie maluje, nie jeździ kolejką czy nie gra w różne gry, ale z zaciekawieniem słuchała jak śpiewają ptaszki, obserwowała inne dzieci i mogła się podciagac na kolorowych krzesłach i ławkach ;)
W dziale z książkami też miała ubaw, a na koniec kupiłyśmy mięciutka książkę do wózka. Książeczka kosztowała grosze, a jest bardzo fajna, zrobiona z przyjemnego pluszu, a do tego o śmiesznym osiołku, którego można ciągnąć za uszy ;)

2 komentarze: