wtorek, 15 października 2013

29 tydzien

Kiedy dzisiaj rano popatrzylam w kalendarz i stwierdziłam, ze właśnie zaczynamy 29 tydzien ciazy nie mogłam w to uwierzyć. Juz za tydzien będziemy mieć 3 z przodu!!! Do rozwiązania juz bliżej niż dalej, a my jeszcze mamy trochę przygotowań przed sobą... Jakoś zaczęłam sie stresowac. Rożne pytania snuje sie w mojej głowie: Czy my napewno sobie z tym wszystkim poradzimy? A jak to będzie po porodzie... Jak do tej pory raczej byłam spokojna, tak dzisiaj zaczęłam panikowac... Czy to tylko ja tak mam, czy inne mamy tez zaczynaja bardziej przeżywać pod koniec ciazy??

Do tego wszystkiego akurat dzisiaj wybrałam sie na badanie krwi. Juz chyba ostatnie, ale według tego co wyczytałam, prawdopodobnie najgorsze, bo dotyczy rownież sprawdzenia poziomu glukozy we krwi. Oczywiscie jak to ja naczytalam sie przeróżnych historii na ten temat i juz od wczoraj przezywalam. Ale muszę powiedziec, ze byłam mile zaskoczona! Tzn bardzo sie bałam tego powtornego drinka, o którym tak wiele osób pisało, ale po raz kolejny okazało sie, ze "diabeł nie taki straszny jak go malują". Mój napój nie był wcale taki zły, smakiem przypominał sprite albo 7up, brakowało tylko lodu a byłby całkiem dobry ;) zanim go wypilam byłam poproszona o próbkę moczu, a po wypiciu musiałam godzinę czasu odczekać do pobrania krwi. W tym czasie nie wolno mi było nic jeść ani pić poza woda. Oczywiscie po takiej dawce cukru Kurczaczek zrobił sie aktywny i śmigał po brzuszku, aż nie mogłam sie skupić na czytaniu ;)

A co tak poza tym u nas nowego? 
- w ciagu dnia biegam częściej do toalety
- śpię dobrze, a nawet bardzo dobrze - zasypiam jak małe dziecko, czasami mnie to nawet denerwuje, ze juz po 21 jestem zmęczona, bo chciałoby sie posiedzieć troszkę dłużej, no ale cóż...
- przesypiam cała noc, o dziwo nie muszę wstawać do toalety - mam nadzieje, ze tak zostanie ;)
- rozstepow brak
- zylki jakie były takie sa, przepuklina tak samo
- ważę 58 kg, a to oznacza, ze jestem 10 kg na plusie...
- obwód brzuszka: 90 cm
- w ostatnim czasie dokuczalo mi krwawienia z nosa, przeważnie z rana, ale od dwóch dni jest znowu spokój 
- Fasolcia śmiga ile może i ostatnio miała chyba czkawkę, bo czułam regularne uderzenia przez pare minut :) slodziak jeden!

10 komentarzy:

  1. Też tak mam że oczytam się za wczasu i później przeżywam..

    http://rodzice-plus-dziecko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami sie zastanawiam czy nie lepiej byłoby żyć w niewiedzy... Ale pewnie bym tego nie przeżyła ;)

      Usuń
  2. mala,napewno dacie rade,nie stresuj sie,bo my sie wiecej stresujemy,buziaczki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czym Wy sie macie stresowac? Wy teraz macie sie cieszyć na wnusie ;)

      Usuń
  3. Im bliżej porodu tym panika większa. Ja miałam największego stresa kiedy dostałam już skierowanie do szpitala i miałam zdecydować czy iść tego samego dnia czy może następnego. Byłam już tydzień po terminie i ciąża mi się już dawała we znaki, chciałam już urodzić, a jak miałam iść do szpiyala to dopiero strach mnie obleciał, że to już. Po urodzeniu wcale nie jest lepiej, bo stres o dziecko jest ciągle ale już bardziej na nim panujemy kiedy maluch jest obok;) Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O matko tez bym sie zestresowala na maksa na Twoim miejscu... Rownież pozdrawiam i juz zaglądam do Ciebie :)

      Usuń
  4. Kasiu- panika przed porodem jest całkiem normalna.-tym bardziej na obczyźnie.
    Świetnie sobie z Dominikiem radzicie i jesteście doskonale przygotowani to be parents -więc don't worry :):):)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękujemy za miłe słowa :) odrazu człowiekowi lepiej sie robi ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O badaniu z glukozą tyle się wcześniej nasłuchałam że dzień przed zrobiłam sobie taki roztwór w domu i spróbowałam:) Okazało się że jest całkiem smaczne więc na badanie szłam spokojniejsza, bez obaw że nie będę mogła tego wypić:) U nas już 32 się zaczyna a ja jeszcze nie mogę się nadziwić że już 3 z przodu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja nawet na to nie wpadłam, zeby sobie taki napój przygotować ;)

      Usuń